Weź mnie ze sobą gdzieś dziś wieczorem
Gdzie gra muzyka i gdzie są ludzie
Pełni młodości i żywi ciągle
Gdy twoim autem jadę, to czuję
Że już do domu nigdy nie wrócę -
Domem go więcej nazwać nie mogę
Weź mnie ze sobą gdzieś dziś wieczorem
Chcę widzieć życie i spotkać ludzi
Gdy twoim autem jadę, to proszę
Żebym do domu nie musiał wrócić
Który nie moim, lecz ich jest domem
I gdzie nikt nie chce widzieć mnie dłużej
A jeśli dane nam z autobusem
Zderzyć się nagle piętrowym będzie -
Umrzeć przy tobie bosko być musi
I ciężarówka, co ma ton dziesięć
Jeśli w wypadku śmierć nam przyniesie
Sprawi przyjemność samotnej duszy
Weź mnie ze sobą gdzieś dziś wieczorem
I dokąd - nie dbam, gdzie chcesz, gdziekolwiek
A gdy w tunelu nieoświetlonym
Myślałem: "Szansę mam wreszcie, Boże"
Strach mnie pochwycił niewyjaśniony
I - najzwyczajniej - spytać nie mogłem
Weź mnie ze sobą gdzieś dziś wieczorem
I dokąd - nie dbam, gdzie chcesz, gdziekolwiek
Gdy twoim autem jadę, to czuję
Że już do domu nigdy nie wrócę -
Bo nie mam miejsca, co jest mi domem ...
Jest takie światło, które nie gaśnie
Jest światło, które nigdy nie gaśnie ...
2011
swobodny przekład z : The Smiths
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz