Czy wiesz jak to jest czuć się przegranym
w las brnąć wciąż głębiej szukając drogi
widzieć jak dawne wspaniałe plany
wbrew sobie własne tratują nogi
sił nie mieć aby siebie zwyciężyć
czując jak życie wciąż ci ucieka
i wyrzutami jeszcze cię dręczy
że kochanego ranisz człowieka
patrzyć jak tym kim nie chciałeś zawsze
być to się stajesz gnijąc powoli
i czym gardziłeś to robisz właśnie
to chociaż takiej nie miałeś woli
gdyś jak pobitych wódz jest żołnierzy
kolejnej klęsce czując się winnym
i nie kochając siebie nie wierzysz
że ciebie kochać mógłby ktoś inny
jak to jest ciągle odczuwać pustkę
widzieć ją w tyle widzieć przed sobą
tak jak twarz obcą stojąc przed lustrem
dawnego siebie znaleźć nie mogąc
raz wierzyć że się jeszcze odmieni
wszystko a raz znów że jest za późno
czasem się zbudzić pełnym nadziei
by jej za chwilę szukać na próżno?
Jeżeli nie wiesz toś jest szczęśliwym
zdobywcą świata życia zwycięzcą
świat ten należy wszakże do żywych
o przegrywaniu słyszeć tu nie chcą
2015
"Lasciate ogni speranza, voi ch'entrate"
„Okręt mój płynie dalej – pod prąd,
Serce, choć popękane, bić chce,
Nie ma cię i nie było – jest noc,
Nie ma mnie i nie było – jest dzień”
parafraza: KAT
poniedziałek, 30 listopada 2015
poniedziałek, 23 listopada 2015
Absztyfikant
Opowiastką taką służę:
Wywróżyli chłopcu wróże
miłość - w noc więc, gdzie podnóże
dworu zaszedł, wkradł się, róże
sypnął pannie pod odnóże
już zabierać chciał w podróże
gdy pan wyszedł sprawdzić stróże
Podejdź chłystku tu, a nuże!
przyjrzyj dobrze się tej puże
ta ci zaraz grzbiet ostruże
każę legnąć ci na czuże
łapy zwiążę w tył na duże
i pozdzieram z ciebie smuże
upuszczając krwi kałuże
że się zbierze ze dwie kruże
pozostanie ścierwo duże
które rzucę psom w jarmuże
Niech to wiedzą wszyscy tchórze
którzy marzą o mej córze
że gdy wejdą na to wzgórze
to wywlokę na podwórze
i przy głośnych jęków wtórze
unoszących się ku górze
jak w piekielnym jakimś chórze
karę spiszę im na skórze
pióro będę rwał po piórze
nie zostanie wiór na wiórze
Chociaż pokój mam w naturze
to wymiatam z progów kurze
kto wiatr sieje zbiera burze
śpiące cicho w gradu chmurze
nie pozwolę kreaturze
maczać palców w konfiturze
dam nauczkę na torturze -
zapamiętaj sobie, szczurze:
cham się nie zna na kulturze
modlić mu się przy figurze
nie w szlachciance żądło knurze
maczać, ale w chłopskiej dziurze
Opowiastki nie przedłużę
bo czytaniem wszystkich znużę
oko tylko tutaj zmrużę -
Sam się w dziewce z gminu durzę
2015
Wywróżyli chłopcu wróże
miłość - w noc więc, gdzie podnóże
dworu zaszedł, wkradł się, róże
sypnął pannie pod odnóże
już zabierać chciał w podróże
gdy pan wyszedł sprawdzić stróże
Podejdź chłystku tu, a nuże!
przyjrzyj dobrze się tej puże
ta ci zaraz grzbiet ostruże
każę legnąć ci na czuże
łapy zwiążę w tył na duże
i pozdzieram z ciebie smuże
upuszczając krwi kałuże
że się zbierze ze dwie kruże
pozostanie ścierwo duże
które rzucę psom w jarmuże
Niech to wiedzą wszyscy tchórze
którzy marzą o mej córze
że gdy wejdą na to wzgórze
to wywlokę na podwórze
i przy głośnych jęków wtórze
unoszących się ku górze
jak w piekielnym jakimś chórze
karę spiszę im na skórze
pióro będę rwał po piórze
nie zostanie wiór na wiórze
Chociaż pokój mam w naturze
to wymiatam z progów kurze
kto wiatr sieje zbiera burze
śpiące cicho w gradu chmurze
nie pozwolę kreaturze
maczać palców w konfiturze
dam nauczkę na torturze -
zapamiętaj sobie, szczurze:
cham się nie zna na kulturze
modlić mu się przy figurze
nie w szlachciance żądło knurze
maczać, ale w chłopskiej dziurze
Opowiastki nie przedłużę
bo czytaniem wszystkich znużę
oko tylko tutaj zmrużę -
Sam się w dziewce z gminu durzę
2015
piątek, 13 listopada 2015
Pożar w klasztorze
|
|
Subskrybuj:
Posty (Atom)