"Lasciate ogni speranza, voi ch'entrate"

„Okręt mój płynie dalej – pod prąd,

Serce, choć popękane, bić chce,

Nie ma cię i nie było – jest noc,

Nie ma mnie i nie było – jest dzień”

parafraza: KAT

środa, 3 lutego 2021

Skrzydła

z marzeń naiwnych w puchu pisklęcia
o złotych blaskach w skrzydeł bieli
wyrwały pióra tajne zaklęcia
inni ku słońcu wzlecieli
i promieniami lotki pieszcząc
w  bólem rozdarte promyki
wiatrem z błękitu nieśli złowieszczo
brzmiące orlęciu okrzyki
nie wzlecisz w przestwór ażeby słońcu
jak król w królewskie popatrzeć oko
by nadać barwy na skrzydeł końcu
śniegiem skradzionym obłokom
nie chwycisz prądu ciepła pod skrzydła
niesiony zmysłów zawrotem
jak Ikar gdy mu ziemia tak zbrzydła
że nie chciał wracać z powrotem

przeszły do lotów lata najlepsze
a niebo co w orlim oku
od łez zdawało się jeszcze większe
ciemniało w żalu i mroku
wyzbył się nielot światła i ciepła
skrzydeł słonecznej pozłoty
błądząc nocami w tęsknoty piekłach
przeklinał wysokie loty

aż obrósł w pióra czarne od nocy
i charkot kruczy się z gardła
wyrwał ku chwale nieznanej mocy
co skrzydła mu rozpostarła
kruk w ciemność wzbija lot każdą nocą
zaklęć złych siły zwyciężył
gwiazd iskry w oczach czarnych migocą
na skrzydłach srebrzy się księżyc
 
2021