Gdzieś ich drogi się spotkały
Odtąd w jedną idą stronę
Jakby było im sądzone
Razem zostać już czas cały
Gdzieś potknięcie, krok niebaczny
Kłamstwo lub milczenie może
I we wspólną idą drogę
Jakby krok ten nic nie znaczył
Idzie zdrajca wystraszony -
Czy się dowie, czy wybaczy ...
Czasem tylko wzrok przeszklony
Wije się w domysłów kaźni
Przeczuwając coś zdradzony -
Też się boi wszystko stracić ...
2011
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz