"Lasciate ogni speranza, voi ch'entrate"

„Okręt mój płynie dalej – pod prąd,

Serce, choć popękane, bić chce,

Nie ma cię i nie było – jest noc,

Nie ma mnie i nie było – jest dzień”

parafraza: KAT

sobota, 23 kwietnia 2011

Do prostego wyborcy

Gdy znów gdzie tylko da się wszędzie
Przylepiać zaczną gęby głupie,
Gdy najważniejszy dla nich będziesz,
Zanim cię będą mieli w dupie;
Nim naród gnany owczym pędem
Naiwnie w kłamstwo wieczne wierząc,
Że głosowanie prawo święte,
Przyszłość powierzy swą szalbierzom;
Gdy zaczną na tysięczną modłę
Ojczyznę szarpać deklinacją
I łudzić kolorowym godłem,
I judzić "historyczną racją",
O prawdzie, wierze i przyszłości,
O ojcach, dziadach i sztandarach,
O odnowieniu moralności,
O bohaterach i ofiarach,
O spadkobiercach i tradycjach,
O dobrobycie i godności,
O osiągnięciach i ambicjach,
I o społecznej wrażliwości;
O robotnikach i etosie,
O wolnym kraju i postępie,
O sojuszników gotowości
I o rodzinie ojczyzn wielkiej;
Gdy komu głos swój oddać trzeba
Z ambon wyłożą dusz suflerzy,
Bo im sam pan bóg szepnął z nieba,
Jak o interes dbać należy;
Gdy polemika się rozchami
Do obrzucania innych gnojem,
Gdy straszyć będą się sądami,
Wzajem wywloką brudy swoje.
- O, przyjacielu mój ty biedny,
Pluń w gęby w duchu z ciebie drwiące!
Wiedz, że twój głos jest im potrzebny,
By zdobyć władzę i pieniądze;
Wiedz, że to bujda w podłych pyskach,
Gdy ci wołają: "To dla ciebie!",
Że w ciszy dzielą stanowiska,
By tylko im się żyło lepiej;
Że chociaż chcą być elitami,
Splendory marzą im się wielkie,
To tak, jak gówno muchy mami,
Władza przyciąga męty wszelkie.
Nie daj cwaniakom rżnąć się głupim,
Niech ich jest fałsz, a twoja prawda,
Krzyknij, gdy głos twój przyjdą kupić:
"Bujać - to my, panowie szlachta!"

2011
inspiracja / parafraza: Julian Tuwim

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz