"Lasciate ogni speranza, voi ch'entrate"

„Okręt mój płynie dalej – pod prąd,

Serce, choć popękane, bić chce,

Nie ma cię i nie było – jest noc,

Nie ma mnie i nie było – jest dzień”

parafraza: KAT

poniedziałek, 25 kwietnia 2011

Polska Wielkanoc

Na Seszelach kumpel pływa
Brat na nartach w Alpach bawi
Szef dla jaj Hurghadę wybrał
Teść na żółtkach jest w Tajlandii

Nam wystarczy trochę trawy
Grill, kiełbasa, wódek parę
Grono chętne do zabawy
I startuje świętowanie

Sąsiad flaszkę ciągnie z gwinta
Zamiast drinki sączyć grzecznie
Zawsze pierwszy musi rzygać
I imprezę skończyć wcześnie

Szwagier na bratową mruga
Której tłuszcz na dekolt kapie
I jajeczkiem się z nią stuka
Międląc szynkę w tłustej łapie

Wujek toast za toastem
Spełnia pijąc pod święconkę
Przeplatając babkę chrzanem
Śledzie - żurkiem i szczypiorkiem

Kuzyn żarty opowiada
Pod pijanej siostry rechot
Dama w śmiechu się pokłada
Grubym tyłkiem łamiąc krzesło

Stryjek wódkę nam dowiezie
Bo najmniej ze wszystkich pije
Gdy mu patrol kwit zabierze
Dalej będzie jeździł stryjek

Odniósł szwagier już sąsiada
Wraz z sąsiadką, gdy ów zasnął
I pisanki jej pokazał
Poczęstował ją kiełbasą

Świętowanie kończy w trawie
Towarzystwo leżąc zwałem
Jutro jeszcze się poprawi
Bo to lany poniedziałek

2011

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz