Pęka na spoinach
W słońcu lśnią narzędzia śmierci
Sny w koszmarach giną
Ludzie wewnątrz są rozdarci
I wieńców laurowych
Kiedy cisza krzyki zwalczy
Nie dostąpią głowy
Droga trudna jest i kręta
Chaos mi nagrobkiem
Gdy przetrwamy, śmiać się będę
Lecz jutra się boję
Bo do łez powodów więcej
Tak, do łez powodów więcej
Między losu grube bramy
Ziarna czasu wsiane
Podlewane uczynkami
Wiedzących i znanych
Wiedza może bardzo szkodzić
Gdy nikt reguł nie zna
Widzę, że ludzkości losy
Leżą w głupców rękach
Droga trudna jest i kręta
Chaos mi nagrobkiem
Gdy przetrwamy, śmiać się będę
Lecz jutra się boję
Bo do łez powodów więcej
Tak, do łez powodów więcej
2011
tłumaczenie z: King Crimson
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz