Ból ją zniszczył jak nowotwór
Zanim ktoś lekarstwo odkrył
Przyszedł znikąd, rósł pod czaszką
Nie pozwalał długo zasnąć
Zamknął myśli w świecie ciasnym
Ludzi zmienił w obcych Marsjan
Nie chciał chemii, ni naświetlań
Szans jej nie dał, żeby przetrwać
Tamten chłopak dałby wszystko
Lek wynalazł chorym myślom
Gdyby tylko go widziała
A morfina już nie działa ...
Nie odczuje świat jej braku -
Ścięta róża w morzu kwiatów
Niech jej ziemia będzie lekką -
Sama ścięła się żyletką ...
Lecz w przyrodzie nic nie ginie
Ból pozostał po dziewczynie
Choć jej nie ma, od tej pory
Chłopak walczy z nowotworem
2011
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz