"Lasciate ogni speranza, voi ch'entrate"

„Okręt mój płynie dalej – pod prąd,

Serce, choć popękane, bić chce,

Nie ma cię i nie było – jest noc,

Nie ma mnie i nie było – jest dzień”

parafraza: KAT

piątek, 12 listopada 2010

Litania drania

Boże, choć cię nie pojmuję,
Ty nad wszystko mnie miłujesz,
Jestem w końcu twoim synem,
Chociaż robię z siebie świnię.

Choć plugawa moja mowa,
Uczę modlić się od nowa -
Nim nadejdzie ziemski koniec,
Przed poniższym racz mnie chronić:

- Przed powszechnym tu patosem,
- Zdrowego rozsądku głosem,
- Głupcom właściwą próżnością,
- Siebie kretyńską pewnością,
- Przed narodu owczym pędem,
- Ścigającym mnie obłędem,
- Przed żałobą narodową,
- Polską debatą jałową,
- Przed wszelką społeczną akcją,
- Z ciemniactwem socjalizacją,
- Żywych i zmarłych kultami,
- Uczuć świętych obrońcami,
- Przed na pokaz innym życiem,
- Żałosnym nerwusem byciem,
- Życiowymi sukcesami,
- Wszelkimi politykami,
- Zaraźliwym skurwysyństwem,
- Kroczącym alkoholizmem,
- Przed nieznośną abstynencją,
- Zżerającą świat komercją,
- Bezmyślna subordynacją,
- Przed mózgu resztek kastracją,
- Panie, chroń przed babilonem,
- I wspomnień podłym demonem.

2010

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz