"Lasciate ogni speranza, voi ch'entrate"

„Okręt mój płynie dalej – pod prąd,

Serce, choć popękane, bić chce,

Nie ma cię i nie było – jest noc,

Nie ma mnie i nie było – jest dzień”

parafraza: KAT

czwartek, 23 grudnia 2010

Wesołych świąt, mamusiu

Jeszcze dni tych parę w pracy,
Już mam karpia i choinkę,
Muszę tylko upiec placek,
Kupić śledzie, mak i szynkę,
Mam dla dzieci to, co chciały,
Już prezenty spakowałam,
Tak na święta te czekały,
Jeszcze wierzą w Mikołaja

Rok ostatni to być może,
Kiedy cała jest rodzina,
Stary pije coraz gorzej,
Dłużej tego nie wytrzymam,
Chociaż ojca tak kochają,
Widzę strach w ich oczach małych,
Gdy te sceny oglądają,
Szkoda lat im zmarnowanych

Synek bystry taki wszędzie,
Ma problemy teraz w szkole,
Córcia milczy coraz częściej,
Już nie bawi jej przedszkole -
Niech więc cieszą się w te święta
Tą choinką, prezentami,
Może będą mniej pamiętać,
Że ich ojciec był pijany

Ciężko w pracy jest się skupić,
Gdy mnie tyle jeszcze czeka,
Może jemu też coś kupię?
Może będzie mniej się wściekał?

Szatan w chorej siedzi czaszce,
Mocniej dziś niż zwykle kusi,
Rozpacz niesie biednej matce -
Ojciec dzieci we śnie dusi

2010

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz