Jak fałszywe wasze ryje!
Czemu nikt ich nie obije?
Gówno warta wasza prawda;
Mój strong siedem ma koma dwa
Przyjdzie dzień, gdy zapłacicie
Za spieprzone nasze życie,
Za oszustwa, za łzy nasze;
Mój strong siedem ma koma sześć
Kiedy myślę o tym wszystkim,
Dusza pali niczym whisky,
Tłumi ból, co w sercu noszę
Mój strong - siedem koma osiem
2010
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz