Na pagórku nad polami
Młyn wyrasta na żniw chwałę
Jak świat dzielą widać z dali
Dwa ramiona skrzyżowane
W starodrzewia głuszy gęstej
Stara chata chyli ściany
W środku ciemno jest i biednie
Czas przystanął zapomniany
Czart we młynie srebrne ziarno
Jak alchemik w złoto zmienia
W chacie ktoś nad pajdą czarną
Spija kielich zapomnienia
Bój o mąkę toczą szczury
Krwią przeżarta spływa gardziel
W chacie niesie mysz do dziury
Okruch który czasem znajdzie
2012
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz