Z ust wybrańców spływa mądrość
Jak śmietanka z lury biednej
Narodowe oto jądro
Adoracji krąg wzajemnej
Wokół pewne siebie gwiazdy
Pełne swady intelektu
Wywyższone w getcie własnym
Nad pospólstwem z second handu
Prawda tu nie kłuje w oczy
Salon przed nią jest obroną
Nad świadomość nie przeskoczy
Własnym bytem wyznaczoną
2012
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz