Rok się starzeje i słabnie słońce
Dni się zbliżają coraz ciemniejsze
Nadchodzą wiatry chłodem wionące
A ciebie nie ma - daleko jesteś
Widziałem ptaki - ruszyły w drogę
Jeden po drugim ginąc na niebie
Szkoda, że z nimi lecieć nie mogę
Uciec daleko od miejsc bez ciebie
Przybyłaś do mnie jak pieśń przez drzewa
Jak liść zostałaś przez wiatr zdmuchnięta
Zwykliśmy chodzić w złotej jesieni
Zawsze kochałaś tę roku porę
Opadłe liście leżą na ziemi
Odkąd cię nie ma - nienaruszone
Przybyłaś do mnie jak pieśń przez drzewa
Jak liść zostałaś przez wiatr zdmuchnięta
Deszcz miękko zwilża oczy znużone
Jakby samotną łzę skryć zamierzał
Po kres swój będzie już życie moje
Wieczną jesienią, bo ciebie nie ma
2011
Tłumaczenie z: The Moody Blues
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz