Znowu dziś tam byłem
znalazłem odwagę
choć drzwi się zmieniły
czułem ciebie prawie
I tyle i koniec
a było tak blisko
zwilgotniały dłonie...
znów przyśni się wszystko
Wiary mało we mnie
coś mi truć się każe
nie chcę być natrętem
nie chcę grzebać marzeń.
1993-94
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz