"Lasciate ogni speranza, voi ch'entrate"

„Okręt mój płynie dalej – pod prąd,

Serce, choć popękane, bić chce,

Nie ma cię i nie było – jest noc,

Nie ma mnie i nie było – jest dzień”

parafraza: KAT

wtorek, 9 lutego 2016

Tego nie lubię - cz. 3.

Dla ludzi jasnym od razu się stało
Żem był bezpieki ofiarą
A episkopat uczynił niemało
By lud otoczył to wiarą

Relikwią zwano krew moją i kości
Widząc świętego w człowieku
Nikt nie rzekł o mnie bez czci i miłości
Prócz kilku kurew ubeków

Lecz ten przed którym nic się nie ukryje
Zamknął przede mną drzwi nieba
Mówiąc że cierpiąc winy swoje zmyję
Jeno mi czasu potrzeba

"Płacz krzycz i bolej" - rzekł - "wyj jak nieczłowiek
Tarzaj się skowycz łbem w mur wal
Póki na widok twój ktoś nie wypowie
Zamiast pochlebstwa - o, kurwa!

Za czołobitność hymny i pochwały
Niezasłużone zaszczyty
Trzeba by słowa z błotem cię zmieszały
Byś biczem słów tych był zbity

Za to żeś kogoś traktował jak kurwę
Nazwał lub z takąż spółkował
Żeś żył kurewsko łba tobie nie urwę
Lecz czekać każę na słowa"

Oto po latach mych tułań po ziemi
Słuchania o swej świętości
Tyś słowem prawdy los wstrętny odmienił
Bym w niebie wreszcie zagościł

Żeś mnie od boskiej kary wyratował
Zdradzę czy twoje łzy wyschną:
Jak ja poczekasz długo na dwa słowa..."
I w tym momencie czar prysnął

Patrzę i widzę przed sobą pątników
Płynących w wierze jak w rzece
Niosą portrety świętych męczenników
Niech bóg ma wszystkich w opiece

2016
inspiracja / parafraza: Adam Mickiewicz

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz