O matko - czuję jak ziemia
Na moją wali się głowę
Gdy w puste łóżko się wwlekam...
Starczy - nic więcej nie powiem
Wiem - to koniec lecz trwam jeszcze
Jest gdzieś inne dla mnie miejsce?
Matko - ziemia mnie przygniata
Zobacz - zalać chce mnie morze
Nóż swym ostrzem chce rozpłatać
Myślisz że mi pomóc możesz?
Nie bądź smutna młoda panno
Zadbaj o nią młody panie
I prostacki ją kochanku
Obdarz dobrym traktowaniem
(Czy to miłość spróbuj zgadnąć
Czy to jej wyrachowanie)
Wiem - to koniec lecz trwam jeszcze
Jest gdzieś inne dla mnie miejsce?
Znowu i znów i raz jeszcze...
Wiem - to koniec choć po prawdzie
Nie zaczęło to się przecież
Lecz ja czułem to realnie
I słyszałem cię jak szepczesz:
"Skoro jesteś taki sprytny
To dlaczego sam dziś jesteś?
Tak zabawny i dowcipny -
To dlaczego sam dziś jesteś?
Taki mądry i tak zdolny -
To dlaczego sam dziś jesteś?
Skoro jesteś tak przystojny -
Sam dlaczego w łóżku jesteś?
Wiem dlaczego - dziś jest przecież
Jak z innymi wieczorami
To dlatego sam dziś jesteś
Z sukcesami i wdziękami
Kiedy innych dwoje we śnie
Tuli siebie ramionami"
Łatwo śmiać się nienawidzić
Trzeba siły by być miłym
Koniec koniec koniec koniec
Łatwo śmiać się nienawidzić
Miej odwagę by być miłym
Koniec koniec
Naturalna miłość przecież
Jest i taka rzeczywista
Lecz - kochana - nie dla ciebie
Nie tej nocy - szansa prysła
Naturalna przecież miłość
Jest i taka jest prawdziwa
Nam pisane to nie było
Takich zawsze los wykiwa
O matko - czuję jak ziemia
Na moją wali się głowę...
2012
swobodne tłumaczenie z: The Smiths
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz