Tyle problemów mnie utworzyło
Choć dla was zbędny jestem na świecie
Widzę naturę waszą przegniłą
Czego ode mnie oczekujecie?
Wiedzieć czym nie być muszę przynajmniej
Nie oczekujcie bym się litował
Gdy porzuceni będziecie całkiem
By w zawieszeniu odpokutować
Ale wiem jedno i to wam powiem
Że to nie ze mną a w was jest problem
Choćbyś w staraniach sam siebie przeszedł
Zmarniejesz robiąc to czego nie chcesz
Mnie w waszych trybach nie odnajdziecie
Bo żyję tylko gdy wolny jestem
Nogi mnie niosą - wy się ścigajcie
Do samotności - brzuchy spasione
Bez parawanu żyję otwarcie
A wasze mózgi są odwodnione
Problem nie ze mną - problem jest z wami
Wy nim jesteście i wasze plany
Idę ku śmierci lecz nie na ślepo
I nie ustanę póki nie dojdę
Rozkazu nie chcę słuchać waszego
Mnie nie obejmie żaden porządek
Zdawało wam się że wszystko wiecie
Że odgadliście co kryję w głowie
Że już problemów nie ma na świecie
Ale to z wami właśnie jest problem
Problem jest z wami i w waszych planach
Wam go zostawiam do rozwiązania
Chcesz by ktoś ciebie z tego uleczył
Lecz zamkną ciebie i klucz ktoś weźmie
Taki co myśli jest niepotrzebny
To ty masz problem i ty nim jesteś
2012
inspiracja / parafraza: Sex Pistols
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz