odszedł przedwcześnie święty młodzieniec
kładą go w trumnie - z wawrzynu wieniec
balsam na ciało i na odzienie
po setne jemu cześć pokolenie
by członków wiecznie trwało wielbienie
nie dadzą ziemi ich na butwienie
żadną przeszkodą z gnejsu sarkofag
toczy we wnętrzu zmarłego robak
w humus przekształca resztki saprofag
za nic ma kim był za życia chłopak
gnój ze świętości czyniąc sakrofag
kultowi ciała wbrew i na opak
nie zbraknie nigdy stworzeń ponurych
i to co święte jest dla niektórych
tamte z tych wiary drwiąc i kultury
zbezczeszczą niczym kościelne szczury
zgodnie z odwiecznym prawem natury
sacrum do stęchłej zniżając dziury
2016
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz