miś brunatny bardzo rad był
że jest grizzly przyjacielem
i już nikt mu nie da rady
bo przyjaźnie znaczą wiele
i przechadzał się z niedźwiedziem
dumny z siły sojusznika -
grizzly z tyłu - miś na przedzie -
któż by taki duet tykał?
gdy z niedźwiedziem syberyjskim
drogi ich się krzyżowały
duże - wykrzywiały pyski -
groźnie miś ujadał mały
aż się niedźwiedź z tajgi wkurzył -
zagryzł misia myśląc mało -
grizzly nie chcąc zwady z dużym
udał że się nic nie stało
bo gdyś mały wiedzieć musisz
że sojusze sojuszami
a w obronie nikt nie ruszy
tych co w kły się pchają sami
2016
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz