słyszysz pieśń którą ci śpiewam?
tak wiem że wiersz to jedynie
lecz ty się na mnie nie gniewaj
niech dźwięk najmilszy ci płynie
do serca z tymi słowami
ty sama muzykę dobierz
która słodkimi nutami
uniesie słowa o tobie
wiedz że mi byłaś diamentem
taki raz w życiu się zdarza
los cię wypalił ze szczętem
odtąd w popiołach się tarzam
w nie się obracam codziennie
nadzieje bliskich w nie zmieniam
włos nimi sypię daremnie
czekając z win rozgrzeszenia
gdybym potrafił dźwiękami
oddać czym jesteś dla mnie
takimi które nocami
wypełniam to czego braknie
byłbym muzycznym geniuszem
lecz słowa tylko spisuję
czując jak nimi się duszę
niczego więcej nie umiem
2016
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz